Kormoran - PLon 2020

Toast za chmielarzy piwem chmielonym świeżą szyszką polskiej odmiany Sybilla ze zbioru 2020...

Browar: Kormoran
Nazwa piwa: Plon 2020
Styl: (Polskie IPA) single wet hop Sybilla
Ekstrakt 16% wag.
Alk. 6,2% obj.
"Składniki: woda, słody jęczmienne (jasne i ciemne), słód pszeniczny, chmiel, drożdże"

Wygląd: Ciemne zloto / bursztyn. Klarowne z minimalną opalizacją. Piana drobno i średnio pęcherzykowa, dosyć obfita i trwała. Ładnie. 8+/10

Aromat: Dobra, jest trochę chmielowości - głównie kwiaty, zioła, lilia, za tym trochę sosny i świeże jabłka z polskiego sadu, może minimalnie w tle limonka. Przyjemny chmiel, fajnie sybilla zagrała. Ale nie bucha i jest schowany za dużą słodowością, wręcz przytłoczony nią. Balans chyba nie w tym kierunku. No na pierwszym planie słodowość - mokre zboże, karmel i biszkopt. Dalej chyba trochę estrów w typie owoców, które jakoś tu się nie komponują. Trochę drożdzowości. I jest dość mocno miód, czy to utlenienie czy po prostu też jeden z aromatów tej słodowości? Nie wiemy, ale pewno też nie pasuje zupełnie. 5+/10

Smak: Balans na linii słodycz-wytrawność. Pełnia średnia. Wysycenie srednio wysokie. W smaku słodowość. I jest goryczka, średnio intensywna może nawet nieco bardziej niż średnio, ziołowa, bardzo fajna, nie zalega. No za goryczkę duży plus! Jest pijalne. Jeden z braci: to dziwne, tylko 6% alko, ale jakby go czuć trochę w smaku. Ogółem ok - ale nic nadzwyczajnego. 6/10

Generalnie przyjemne, do wypicia. Ale zbyt słodowe, szczególnie gdy zamysł jest taki, żeby ukazać konkretną odmianę chmielu. 6/10
A czy nieprzetworzona szyszka przyniosła powalającą świeżość obiecaną na etykiecie? Nie powiedzielibyśmy.