HOPsBrothers

Las w lagerze? Chętnie! Browar: 🇵🇱 Nepomucen Nazwa piwa: From The Woodland Styl: Forest Pils Ekstrakt 12°BLG alk. 5% obj. "Składniki: woda, słód jęczmienny pilzneński; słód jęczmienny carapils; pędy sosny; pędy świerku; chmiele: Marynka, Lublin; drożdże dolnej fermentacji (z własnej propagacji)". Warka 21.01.2022 Wygląd: Złociste i klarowne. Piana głównie ze średniej wielkości oczek, umiarkowanie obfita, średnio trwała. 8/10 Aromat: Są nuty leśne - iglaki, sprawiają wrażenie jakby nieco słodkich, są bardzo wyraźne, może nie buchają jak z ipy (co jest zrozumiałe), ale bardzo wyraźne i na pierwszym planie. Moooże jest jakaś nuta chmielowa za tym, ale trudne do zidentyfikowania. Delikatna jasna słodowość. Niczego niepożądanego, czysty profil. Przyjemne. 8/10 Smak: Ponownie głównie wyczuwalne pędy. Jest fajna, dość wyraźna, średnio intensywna, minimalnie zalegająca, ziołowa goryczka. To wszystko na lekkiej podbudowie slodowej. Pełnia średnia. Wysycenie średnie. Pija

Piwo trapistów, jednak inne od pochodzących z pozostałych opactw, gdyż dzikie, z dodatkiem szałwii, chmielone na zimno (oczywiście klasycznymi kontynentalnymi odmianami) i naprawdę mocno refermentowane w butelce, a dofermentowane prawie do zera... Browar: Brasserie d'Orval Nazwa piwa: Orval Styl: Trappist Ale (Belgian Specialty Ale) Alk. 6,2% obj. Składniki: woda, słód jęczmienny, chmiel, cukier, drożdże - o, nie ma wymienionej szałwii, nie ma także słodu pszenicznego Rozlew: 23.12.2019 Data ważności: 23.12.2024 Wygląd: Przy otwieraniu zaczęło podchodzić do góry, co jest typowe dla orvala, ale nic się nie wylało. Barwa miedziana, dość klarowne, no lekka opalizacja. Piana ładna, zbita, dość obfita, trwała, pozostawia lacing. 9/10 Aromat: W Orvalu może się zmieniać z czasem, w tym momencie od rozlewu - przede wszystkim dzikus - końska derka, skóra, czerwone owoce - wiśnie i truskawki, wino. Delikatna ziołowość od chmielu jest. Jakby jakaś skórka pomarańczowa, cytrusy. Słodowość z

Jeden z lepszych sklepów specjalistycznych, w którym zaopatrujemy się również i my, ma problem z dalszą koncesją. Polecamy podpisanie petycji: https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=2010846352413419&id=238300469668025

Na  instagramie  post nr 200, więc musi być grubo. Jakiś czas temu Fortuna podniosła ekstrakt RISa z 25 na 30, nie zmieniając wartości alkoholu. Jeden z nas był któregoś razu na zakupach w jednym z marketów i oto na półce, obok siebie, stały obie wersje. No nie mogliśmy nie sprawdzić, które lepsze - zmiana na plus (wyższa pełnia?) czy na minus (zbyt słodkie? mulące?). Naszła nas jednak pewna myśl, którą zweryfikowaliśmy w sklepie specjalistycznym - w ofercie polskich browarów stosunkowo mało jest podstawowych RISów. Więcej jest tych z dodatkami, laktozą czy barrel aged. Jak to? Piwowarzy nie chcą już pokazywać co potrafią "wyczarować" z samych słodów? (jasne, jest też woda, chmiel i fermentacja drożdżami, ale pierwsze skrzypce grają słody i chodzi o to, że ich aromat i smak, a nie dodatków) Bardzo dziwne. A że dawno nie było ślepego testu kilku piw (jak np. porównanie portetów bałtyckich ) to wzięliśmy jeszcze dwa inne spośród tych nielicznych i w szrankach stają cztery piw

Dość dawno nie było żadnego weizena, a że idzie wiosna to warto po jakiegoś sięgnąć... Browar: 🇵🇱 Pinta Nazwa piwa: Bawarka Styl: 🇩🇪 Hefeweizen Ekstrakt 13°Plato alk. 5,7% obj. "Składniki: woda; słody jęczmienne: pilzneński, Carahell; słód pszeniczny jasny; chmiel Mittelfruh (DE); drożdże Fermentis SafAle WB-06". Warka 19.07.2021 Wygląd (po przelaniu osadu z dna): Ciemno żółte i całkowicie mętne. Piana drobno i średnio pęcherzykowa, najpierw ladnie się buduje, ale momentalnie opada. 7/10 Aromat: Przewaga goździka, za nim jest banan, dalej słodowa zbożowość. Minimalnie może nawet jakby i chmiel był. 7+/10 Smak: Słodowość - bułka pszenna. Goździk lekko, banan minimalnie. Lekka odsłodowa słodycz, lekka kwaskowość, goryczka niska, ale jakaś jest. Pełnia średnia, może z jakąś puszystością. Wysycenie średnio wysokie. 7+/10 W porządku weizen, stylowy, ale jednak krok za najlepszymi. 7+/10

Portery nostery pamiętamy jako niezłe sztosy. Dzisiaj dwa z ostatniej warki, leżakowane w różnych beczkach. Browar: 🇵🇱 Czarna Owca Nazwa piwa: Porter Noster Styl: Porter bałtycki barrel aged Rye Whisky Barrel Aged & Apple Brandy Barrel Aged Alk. 8% obj. "Składniki: woda, słody jęczmienne, chmiel marynka, drożdże" Wygląd: W obu taki sam. Ciemnobrązowe z rubinem, nieprzejrzyste przez barwę, przy brzegach klarowne - barwa porteru bałtyckiego. Piana tylko chwilowa. 8/10 Aromat: Może nie jest jakiś bardzo intensywny, ale bardzo ładny i ułożony. Jest porter i beczka - wyraźna wanilia i to na pierwszym planie, drewno, kokos, migdały, bardzo czekolada, lekko kawa. 8+/10 Smak: Trochę czekolada pitna, trochę wiśnie, faktycznie suszone owoce, lekko karmel. Whisky z destylatowym charakterem. Słodkawe. Goryczka i paloność niskie. Gładkie, pełne, niskie wysycenie. 8+/10 Spoko piwo. 8+/10 Wersja Brandy: Aromat: Bardzo wyraźne zielone jabłko, trochę szarlotka, czuć nuty d

Bardzo ciekawa dyskusja przewinęła się przez kanał YouTube. Polecamy! Najpierw Kociokwik TV Później odpowiedź Piwnego Garażu My z kolei odpowiadamy Michałowi Kopikowi z Piwnego Garażu na pytanie z filmu: Tak, sięgamy. Zresztą, staramy się sięgać po wszystkie (dostępne) style (no oprócz pastry, he he he, ale faktycznie oprócz nich). Klasę piwowara poznaje się po dobrym piwie, po prostu. Jednak, w pilse (czy ogólnie jasnym lagerze 10-12) wady chyba potrafią wyjść bardziej na wierzch i bardziej przeszkadzać, np. estrowy pils po prostu odrzuca. I jakoś tak nam się wydaje, że w pilsie dość trudno zrobić wszystko "w punkt". O ile w ipie lubimy szeroki zakres ekstraktu, pełni, goryczki etc to pilsa lubimy "w punkt", ale może po prostu kwestia gustu. Chociaż, chyba kazdy przyzna, że to czysta przyjemność napić się takiego pilsa bez wad i pod każdym względem akuratnego. ☺

Dzisiaj zrobimy pewien test... Powszechnie wiadomo, że różne style piwa najlepiej smakują we właściwych sobie temperaturach (i rzadko to jest "im zimniej tym lepiej"). Niektóre browary podają na etykiecie zalecaną temperaturę. Niektórzy przyjmują też zasadę "dobre piwo lepiej pić za ciepłe, niż za zimne" (cytując piwolucja.pl ) i coś w tym jest. Na pewno piwo zbyt zimne nie ukaże w pełni swojego bukietu aromatyczno-smakowego. No ale pils czy sour w temperaturze pokowej? Aż tak chyba nie. Generalnie można przyjąć, że im mocniejsze tym cieplejsze. Właściwe temperatury to przykładowo: 5-7°C dla berliner weisse 8-12°C belgijski dubbel, witbier czy dry stout 12-14°C bitter, FES czy saison 14-16°C barley wine czy doppelbock (Wartości z homebrewtalk.com , za, również, piwolucja.pl ) Wiemy, że wiele osób trzymających piwa w zwykłej kuchennej lodówce, zastanawia się ile czasu po wyjęciu z lodówki otworzyć piwo. No więc sprawdźmy. Weźmy 4 butelki domowego koźlaka 18°BLG prost

Znamy datę kolejnego WKPD - 17-19.09.2021. Ogłoszono także większość kategorii konkursowych: " Kategorie konkursowe (wszystkie biorą udział w wyborze Grand Prix 2021): 1. Wymrażany Porter Bałtycki 2. Rauch Marzen 3. Witbier - kategoria poświęcona pamięci Wojtka Trześniowskiego 4. Herbal Ale (piwowar musi podać jakich ziół użył. Dozwolony tylko jeden rodzaj ziół) 5. Italian Pils 6. Forest Stout (12-16 BLG, dozwolone pędy lub zielone szyszki sosny i/lub świerku) 7. Barrell Aged 20+ -> kategoria poza Pucharem 21/ 22 (zakwalifikowane będą piwa mocne leżakowane z udziałem drewna lub w beczkach po mocniejszych alkoholach. Lista podkategorii, która zostanie zakwalifikowana  do kategorii zostanie podana niebawem. Kwestia leżakowania dowolna: różne drewna i alkohole, oraz czipsy, płatki, beczki. Piwowar musi podać deklarację stylu + jakie drewno zastosował) 8. Midwest IPA vs Red IPA – głosowanie, które niebawem ruszy" https://facebook.com/events/1137217830038628?acontext=%7B%22sour

Wspominaliśmy już, że lubimy chmielowe ciemne piwa. To jest prawdziwym klasykiem, jeśli chodzi o taką kategorię. Browar: 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 The Kernel Nazwa piwa/styl; Export India Porter Alk. 6% obj. Chmiele Mosaic i Amarillo Refermentowane w butelce Zabutelkowane 16.10.20, rok minimalnej trwałości Wygląd: Ciemnobrązowe. Brązowa piana umiarkowanie obfita, drobno i srednio pęcherzykowa, umiarkowanie trwała, dość ładny lacing. 8+/10 Aromat: Idealny balans chmielowości i ciemnych słodów, kawy, paloności. Chmielowość idzie w trawę, zioła, cytrusy, może trochę żywica. Wyczuwalna też jakby taka nuta drewniana. 9/10 Smak: Dalej balans ciemnych nut i chmielowości cytrusowo-żywicznej. Całość sprawia wrażenie takiej kawy o cytrusowym profilu. Jest dość wyraźna palono-cytrusowa goryczka, tak sobie myślimy, że w sumie mogłaby być jeszcze nieco wyzsza, ale utrzymuje się też chwilę w aftertaste i jest przyjemna. Pełnia średnia. Balans na linii słodycz-wytrawność. Wysycenie średnie. Jest pij

W bramie kamienicy stanął sobie... Browar: Szałpiw Nazwa piwa: Szczun Ekstrakt 19°BLG alk. 8,8% obj. "Skład: woda, słód pilzneński, cukier; chmiele: Mosaic, Citra, Chinook; drożdże belgijskie Niepasteryzowane, refermentowane w butelce Warka 10/09/2022 Uwarzone w Browarze Sady Wygląd: Żółte i zmętnione. Piana drobno i średnio pęcherzykowa, umiarkowanie obfita, dość trwała. 8/10 Aromat: Czuć belgijski charakter - czuć drożdżowość, za chwilę wjeżdżają mocno fenole (goździk, pieprz, lekko nuty korzenne) i potem owoce od estrów i chmieli, bo jest też wyraźnie chmielowe. Fajnie się to razem komponuje. 8+/10 Smak: Słodowo-drożdżowe, w belgijskim stylu. Czuć, że jest to dość mocne piwo, chociaż alkoholu w smaku brak. Jest pełnia, ale przy tym jest dość wytrawne. Fajnie musuje, co także przenosi do Belgii. Jest fajna goryczka, średnio intensywna, z posmakiem słodowo-chmielowo-fenolowym, taka bardziej belgijska niż amerykańska. Jest bardzo pijalne i smaczne. 9-/10 Super piwo. Fani tego

Polecamy poniższy film Pawła Leszczyńskiego na YouTubie:

Wielkanocna premiera kolejnego piwa, wracamy nim do klasyków.... Browar Domowy HOPsBrothers - Hans von Rauchbock - Wędzony Koźlak Ekstrakt 18°BLG; alk. 6,5% obj. Oczywiście Reinheinsgebot: woda, słód jęczmienny, chmiel + drożdże od Wyeasta - 2308 Munich Lager. Bazą był słód wędzony bukiem ze Steinbacha. Dał fajną wędzonkę, a jak powszechnie wiadomo, wszystko, co wędzone jest lepsze. Zacieraliśmy z dekokcją jednowarową, jednak poszedł także niewielki dodatek słodu melanoidowego i karmelowych. Nieskrommie: jesteśmy zadowoleni. Autorem etykiety oczywiście  @vanbruntart A to nie wszystko. Odlecieliśmy także dużo dalej niż Reinheitsgebot. Warkę podzieliliśmy na pół. I do połowy dorzuciliśmy kilka dodatków - suskę sechlońską, wędzone chilli i cynamon. Tak sobie myślimy, że kolejna warka to chyba też musi być jakaś wędzonka.