Atelier der Braukünste - Triage

Ciężko było jednym zdjęciem objąć tę etykietę...


Browar:
🇩🇪 Atelier der Braukünste Nazwa piwa: Triage, pandemic series 5/6 Styl: Imperial Stout Alk. 10,4% obj. Składniki: woda, słody - jęczmienny, pszeniczny, żytni i owsiany, chmiel, drożdże


Wygląd: Ciemne i nieprzejrzyste. Umiarkowanie obfita i umiarkowanie trwała beżowa drobno i średnio pęcherzykowa piana. 9/10

Aromat: Kawa, czekolada, kakao. Praliny czekoladowe. Czerwon owoce- wiśnia! Wyraźnie wiśnia w czekoladzie. Jakby trochę orzechów. Likier czekoladowy. Jakby delikatnie też waniliowa i drewniana nuta. No dzieje się. I jest intensywnie.⠀ Chyba odpowiedni zasyp i utlenienie tak fajnie zrobiły.
Całkiem możliwe najlepszy w aromacie PODSTAWOWY imperialny stout jaki piliśmy. Jeżeli dobrze rozumiemy, że tu nie ma, ani dodatków, ani beczki. Pośród podstawek: 10/10

Smak: Jest bardzo kakaowe. Paloność taka bardzo delikatna. Goryczka niska, ale jest. Balans na linii słodycz-wytrawność. Wysycenie średnie.
Jej, w ogóle nie czuć ciężaru tego piwa. Z jednej strony super i niewątpliwa zaleta, że 10,4% ukryte i wysoce pijalne, ale z drugiej nieco brakuje charakteru i przydałoby się jakieś odczucie obcowania z mocarzem o ekstrakcie pewnie 20kilka. Jakby mało ciała może.
Czegoś brakuje w smaku tego piwa, jakiegoś pazura, wyrazistości, złożoności, czegoś. Ale jest baaardzo pijalne i ułożone, to trzeba przyznać. 8+/10

Świetne piwo, jednak ze sporym dysonansem między aromatem, a smakiem i odczuciem w ustach. 9/10





Komentarze

Najpopularniejsze

Unplugged Stout od Trzech Kumpli

Piwny Lublin

Kolejne trzy piwa Kilsztok