Posty

Najnowsze na blogu

Pinta Barrel Brewing - Torch

Obraz
Piliśmy na jesiennym WFP, powtórzyliśmy z butelki. Browar: 🇵🇱 Pinta Barrel Brewing & Cydr Chyliczki Nazwa piwa: Torch Styl: Apple Barley Wine with Cinnamon and Vanilla aged for 18 months in calvados barrels Alk. 14% obj. "Barley Wine z dodatkiem wymrażanego soku jabłkowego odmian Gala i Golden Delicious z Cydrowni Chyliczki. Leżakowany przez 18 miesięcy w beczkach po Calvadosie oraz infuzowany dodatkowo cynamonem cejlońskim i wanilią z Ugandy. Zasyp: Pilzneński, Owsiany, Brown, Chocolate, wymrażany sok jabłkowy, maltodekstryna, ekstrakt słodowy jęczmienny Chmiel: Marynka Drożdże: S-04 Dodatki: Wanilia Uganda, cynamon cejloński" Brązowo rubinowe, lekko zamglone, piana nietrwała. Bardzo przyjemny aromat słodkiej i złożonej słodowości połączony z wanilią. Do tego wyraźnie jabłka i cynamon. Dużo owoców. Trochę dębiny. W smaku jabłka, te dodane i beczka - nuty calvadosu, trochę też dębiny. Wanilia, cynamon. Słodkie jak szarlotka, ale też lekko kwaskowe w owocowym typie. Gory

Spiżarnia Kamedulska

Obraz
A teraz przegląd piw pokamedulskiego klasztoru w Wigrach. Wszystkie piwa uwarzone przez cysterski browar w Szczyrzycu. Kanclerskie - Dunkelweizen Banan, goździk, trochę wanilii, gałki muszkatałowej, do tego nuty chlebowe, odrobinę karmel. Odrobina też siarki. Pełnia ok, delikatna goryczka, delikatna kwasowość. Mogłoby być wyższe wysycenie. Nie jest złe. 3,75/5 Wigrany - Saison Guma balonowa, gruszka, słodowość. Bardzo brakuje fenoli. W smaku bardzo pełne i słodkie. Goryczki brak. Taki niedofermentowany i niedofenolowany saison, czyli właściwie nie-saison. 2,50/5 Zakonne - Black IPA Piękna prezencja. Chmiel w cytrusy, melon, żywica. Czekolada, kawa, odrobina karmelu. W smaku słodkawe, ale palone, z goryczką. Ok, ale mogłoby być więcej aromatu chmielowego. 3,75/5 Piwo Mistrza - Imperial Black IPA Ładnie wygląda. Jest chmielowo, dużo żywicy, trochę trawy, trochę melona. Palone i czekoladowe tło. Wyraźna goryczka. Niezłe. 4,00/5 Piwo Generała - Lager ze śliwką Słodowe, śliwkowe i czuć, że

Pułtuskie

Obraz
Zamek w Pułtusku oferuje piwa pod swoją marką. Sprawdzamy. Pierwsza uwaga to dość dziwny dobór nazw - bursztynowe to AIPA, a klasztorne to weizen. 🤔 Ale po kolei... Złote - Pils - ekstrakt 12, alk. 5,1%, Marynka i Lubelski, refermentowane, a uwarzone w browarze Gzub Słodowe, delikatnie ziarniste i jest tu taki kupaż kilku wad, każda z ich nie jest na jakimś bardzo wysokim poziomie, ale są wyraźne: są estry, siarka i utlenienie. Aromat chmielowy bardzo nikły. Goryczka nie jest wysoka, ale słabej jakości, piołunowa. Ale co najbardziej przeszkadza to właściwie absolutny brak wysycenia. 1,75/5 Klaztorne - pszeniczne - 12/4,9%, pasteryzowane, browar Jastrzębie Ładna prezencja. Estry: banan, gruszka, guma balonowa. Do tego bułka pszenna. Fenoli praktycznie nie ma, bardzo trzeba się ich doszukiwać. Goryczki właściwie brak. Lekka kwasowość. Dość pijalne. 3,25/5 Bursztynowe - AIPA - 16/6,8%, Mosaic, Chinook, Citra, refermentowane, ponownie Gzub Jasny bursztyn, piękna piana, bardzo trwała

Kolejne trzy piwa Kilsztok

Obraz
Kolejne trzy piwa z browaru domowego Kilsztok. Nowa warka grodziskiego z truskawką. Poprzednia zdobyła srebro na Grodziskim Konkursie Piw Domowych 2022, również mieliśmy okazję spróbować. Widocznie musuje. Wędzone w fajne ogniskowe nuty. W tle truskawka i słodowość. Kwasowość zaskakująco minimalna - nawet mogłaby być wyższa, jak na piwo z truskawką, byłoby jeszcze bardziej orzeźwiające. Jak na grodzisza spora pełnia. Zaznaczona goryczka, no nawet spora. Finisz wytrawny. Dobre wysycenie. Bardzo smaczne. Chociaż poprzednia warka była chyba trochę lepsza, piwo było bardziej soczyste, ale również z zachowanym balansem. Drugie piwo to także grodziskie, ale z dodatkiem innego owocu - z mandarynką. W sumie oba piwa są do siebie podobne. Wędzonka bardzo podobna w charakterze i intensywności. W aromacie zamiast truskawki to świeży cytrus - w ciemno chyba byśmy nie zgadli, że to konkretnie mandarynka. W smaku trochę bardziej komkretnie mandarynka - słodkawa i kwaskowa. Bardzo smaczne. Trudno s

Gosk BBA

Obraz
Gosk z Browaru Turek uważamy za bardzo dobry porter. Sprawdzamy wersję leżakowaną w beczce po bourbonie. Najpierw ostra walka z naprawdę twardym lakiem. Dawno się z takim nie spotkaliśmy. Ale udało się, próbujemy Browar: 🇵🇱 Turek Nazwa piwa: Gosk Barrel Aged Styl: Porter Bałtycki Bourbon Barrel Aged Butelka nr 57/400 Ciemnobrązowe, delikatna beżowa pianka. Aromat budowany głównie przez beczkę: bourbon, wanilia, drewno, lekka nuta alkoholowa od destylatu. Za beczką porter - czekolada, karmel, słodowość. W smaku ponownie wyraźna beczka, dużo bourbonu, mocno waniliowe, ale lekko podszczypuje ten destylat. Czekolada. Gładka tekstura. Słodkie w odczuciu, ale balansu nadaje właśnie ta odbeczkowa lekka "destylatowość". Jest ciało jak na 22 ekstraku, które zdaje się, że Gosk ma. Smaczne i beczkę to tu czuć bez dwóch zdań. Ł: 4,25/5 M: 4,00/5

The Mule's Brew

Obraz
Cztery piwa z rodyjskiego brewpubu The Mule's Brew Pilsner Barwa dość ciemna. Pachnie mocno chlebowo, słodowo, lekko karmelowo. Chyba odrobinę utlenienie. Chmielu trzeba się doszukiwać, gdzieś jest, ale bardzo daleko. W smaku mocno słodowe, spora pełnia, słodkawe, goryczka niska. Możliwe do wypicia, ale mało w tym pilsa. 2,25/5 Stout Piana uciekająca jak z coca coli. W aromacie karmel, kawa, czekolada, trochę estrów w czerwone owoce i naprawdę wyraźny dwuacetyl. W smaku fajnie kawowe, trochę palone, także maślane, ale mimo to nieco puste. Jest też dość mocno podwyższona kwasowość, która trochę męczy. Raczej słabe. 2,50/5 Red IPA Ciemne jak na red ipę, w ogóle się nie pieni. Bardzo nieprzyjemnie pachnie, wady z grupy siarkowej, trochę utlenienia, mnóstwo karmelu. Gdzie jest chmiel?! No baaardzo daleko i raczej w skarpety. Ogólnie skojarzenie z kubłem ze śmieciami. W smaku to samo plus trochę nut kawowych. Fatalne, pełno wad i mocne rozminięcie ze stylem. 1,25/5 House Ale

Ritterguts - Lichtenhainer

Obraz
Lecimy z drugim piwem Ritterguts Browar: 🇩🇪 Ritterguts Gose Nazwa piwa/styl: Lichtenhainer Weisse - sour & smoky Traditional German Ale Alk. 4,3% obj. "Składniki: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, chmiel, drożdże " Warka z datą 06/24 Złote, klarowne, ładna piana, wyraźnie musuje Aromat bardzo owocowy, estry: jabłko i cytrusy. Delikatna nuta przyprawowa. Obecne nuty wędzone i jogurtowe. Mogłoby być trochę bardziej wędzone. Smak kwaśny - wyraźna czysta mlekowa kwaśność. Trochę dymu. Owoce. Lekka słodowość. Goryczka niska, ale wyczuwalna. Lekkie. Przyjemnie musuje. Pijalne. Przyjemne piwo. Ł: 4,00/5 M: 4,00/5

Ritterguts Gose

Obraz
Klasyczne gose. Bez laktozy, bez owoców. Z jednego z browarów, który jest najbardziej kojarzony ze stylem. Browar: 🇩🇪 Ritterguts Gose Nazwa piwa/styl: Original Ritterguts Gose Alk. 4,7% obj. "Składniki: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, drożdże, sól, kolendra, chmiel " ⠀ Warka z datą 09/23 Ciemno złote, zmętnione, jest piana. Aromat to miks wpływu lactobacillusów, kolendry, estrów i słodu. Jest bardzo intensywny i bardzo złożony, ma mnóstwo warstw. Nuty jogurtowe na pierwszym planie, obok przyjemna przyprawowa kolendra, cytrusy (kolendra i estry), jabłko/gruszka, owoce pestkowe, bułka pszenna. Żadnej kiszonki, żadnego selera od kolendry, niczego niepożądanego. Mega. W smaku podobnie. Jest kwaśne, ale nie bardzo kwaśne. Muśnięcie soli. Odrobina odsłodowej słodyczy. Super balans. Treściwość niewysoka, ale w żadnym wypadku nie sprawia wrażenie wodnistego. Może mogłoby odrobinę bardziej musować. Niesamowicie pijalne. Piękne piwo. Ł: 4,75/5 M: 4,75/5

Dwa mocarze z Golema na koniec działalności browaru

Obraz
Na początku września świat obiegła smutna informacja, browar Golem kończy działalność. Był to browar, który należał do grona najbardziej przez nas cenionych. Wiecie, te wariackie piwa, a i ostatnio sporo klasyków schwarzbiery, rauchbocki i co tam jeszcze było. Dzisiaj na pożegnanie dwa piwa: Malchut - wee heavy i To The Moon - imperialny stout z mirrą. Oba piwa to wariaty. Pierwsze po otwarciu butelki okazało się torfowe. Drugie ma bardzo wyraźną tę mirrę. Takie kadzidełko, ziółko, żywica, coś takiego. I trzeba przyznać, że fajnie to pasuje do wyraźnie palonego i nieprzesłodzonego imperialnego stoutu. Dobranoc, Golemie, wyróżniałeś się na naszym rynku, będzie Ciebie brakować.

Dwa mocarze z Jopen

Obraz
Dwa mocarze z browaru Jopen Browar 🇳🇱 Jopen Nazwa piwa: Don't tRYE this @home!! Tomintoul Whisky Barrel Styl: Rye Wine Barrel Aged Alk. 15,3% Brunatna barwa, dość klarowne. Pachnie bardzo ładnie i intensywnie. Słód, karmel, rodzynki, trochę przypraw (chyba od żyta), drewno, wanilia, trochę alkoholu. W smaku powtórka, ale z dość mocnym posmakiem alkoholowym. Rozgrzewa. Jest goryczka. Nie jest bardzo słodkie. Jest ok, ale trochę zbyt alkoholowe. Ł: 3,75/5 M: 3,75/5 Nazwa piwa: The Dude's Delight Heaven Hill Whisky Barrel Styl: Imperial Oatmeal Stout Alk. 14,2% Ciemnobrązowe, nieprzejrzyste, piana jest, ale nietrwała. Pachnie czekoladowo, pralinowo, kawowo i bardzo beczkowo: drewno, wanilia i bourbon. Trochę orzechów. W smaku jest słodkawe, ale słodycz kontrowana wyraźną paloność. Jest bourbon, trochę szlachetnego alkoholu, na ten woltaż można powiedzieć, że alkohol nieźle ukryty. Ciało ok, ale bywają gęstsze imperialne stouty. Bardzo smaczne. Ł: 4,50/5 M: 4,25/5 A