Polly's - Ghost Voices

Zainteresowało nas bardzo to piwo już na półce sklepowej z trzech powodów. Po pierwsze niezła nota na untappd. Po drugie - single hop simcoe, dawno nie piliśmy takiego piwa. Po trzecie wreszcie, zostało ono fermentowane drożdżami Kveik. Kveiki to pochodzące z Norwegii szczepy uwielbiane przez piwowarów domowych.

 

Browar: 🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 Polly's Brew Co
Nazwa piwa: Ghost Voices
Styl: Simcoe Double India Pale Ale
Alk. 8,2% obj.
Słody jęczmienne Extra Pale i dekstrynowy, słód pszeniczny, słód owsiany, chmiel Simcoe, drożdże Kveik
Oznaczenie warki niezbyt czytelne

Wygląd: Żółte. Mocno mętne, ale ładne zmętnienie. Barwa i zmętnienie takie soczyste. Piana niestety dość spore oczka - jakby mocno mydlana i niezbyt trwała 7+/10

Aromat: Ło! Ale buchnęło chmielem - iglaki, żywica i nafta wchodzące w cytrusy, a te z kolei w melony. Intensywnie i przyjemnie chmielowe. Z tym pięknie się komponują oddrożdzowe estry - głównie chyba pomarańcza, może trochę ananas, kokos i guma balonowa. I tak jakby w tle delikatnie fenole - takie pierniczki, ale te fenole to już naprawdę tło tła i fajnie dopełnia całości, nie przeszkadza. Pięknie pachnie. Kładzie na łopatki większość ipek, które piliśmy ostatnimi czasy. 10-/10

Smak: Chmielowe - mega owocowe, trochę żywiczne. Wyczuwalna delikatna podbudowa słodowa. Pełne, bardzo gęste ale nie ulep, bardzo gładkie, jak jakiś koktajl owocowy. W OGÓLE nie ma hopburn! Goryczka niska, ale jest, bardziej pojawia się na finiszu. Wysycenie nisko średnie. Balans na linii słodycz - wytrawność. Alkohol w smaku totalnie ukryty, może po chwili rozgrzewa czy uderza do głowy. Bardzo pijalne. Mega! 10-/10

Great job, hats off!
Sztos ipa, naprawdę wymiata. 10-/10
I jak widać, nieco bardziej klasyczne chmiele, jak w tym przypadku Simcoe, niż te z popularnych w tym roku (Nelson, Sabro itd.) też potrafią zrobić robotę jako single hop. Do tego oczywiście też kveiki swoje wniosły.