Raduga Martian Red Wine BA

Międzynarodowy czy międzyplanetarny dzień stoutu?

 

Browar: Raduga
Nazwa piwa: Martian
Styl: Red Wine Barrel Aged Russian Imperial Stout
Ekstrakt 30% wag.
alk. 12% obj.
"Składniki: woda, słód jęczmienny, palony jęczmień, chmiel, drożdże"
Nr serii B1
Zachomikowaliśmy w PIWniczce na kilka miesięcy, spróbujmy dzisiaj...

 

Wygląd: Czarne jak smoła. Gęste aż oblepia szkło. Piana szczątkowa. 9/10

Aromat: O stworzenia wszystkich galaktyk! Słodkawy, bardzo czekoladowy, plus wisienka, może bombonierka z wiśniowymi cukierkami. Nie no, czekolada jest bardzo intensywna, pachnie jakby człowiek przyszedł do Wedla i zamówił sobie czekoladę, serio! Do tego wyczuwalna beczka - drewno, wanilia i wino. Ale ta czekolada! Jakieś tiramisu czy coś. Nie no na czekolada powala. Wyraźny marcepan. Trochę migdały, takie coś. I czekolada! 10/10

Smak: Ale gęste! Ale pełne! Ale gładkie! Mega czekolada, naprawdę mega. Goryczka niska, ale jest, kawowa. W którymś łyku pojawia się wino, nawet może lekko cierpkość i taniny. Trochę paloność. Trochę kwaskowatości, która kojarzy się z palonością i kawą, ale także z winem. Wysycenie raczej niskie. Alkoholu nie czuć nic, grzeje dopiero po którymś łyku w przełyku. Pijalne, ułożone i złożone. 10-/10

My odlecieliśmy, pozdrowienia z czerwonej planety! Bez dodatków, a sztos! Chapeu Bas, Raduga! 10-/10

 

 

Za pomoc w drobnej obróbce zdjęcia dziękujemy @vanbruntart