Budweiser vs Budweiser

Najbardziej znaną inbą piwną, ale to taką, że te na jepiwce to pikuś, jest spór Czechów z Amerykanami o nazwę Budweiser. Ponad 100 lat i procesy sądowe na całym świecie. Kto nie wie to do wygooglowania czy wywikipediowania - ciekawe.

Dzisiaj rozstrzygnijmy który Bud jest po prostu jest lepszym piwem:

🇺🇲 Bud - którego właścicielem jest międzynarodowy koncern AB InBev z siedzibą w Belgii
Alk. 5% obj.
"Składniki: woda, słód jęczmienny, ryż, chmiel"
Warka z datą 04.08.2021 (degustacja na początku lipca)

🥊Vs

🇨🇿 Budějovický Budvar (należący do czeskiego skarbu państwa) - Budweiser Budvar - Original Czech Lager
Ekstrakt 11,9% wag.; alk. 5% obj.
"Składniki: woda, słód jęczmienny, chmiel"
Warka z datą 17.05.2022

W obu zbudowała się ładna piana, posyczało i zaraz absolutny brak, nawet jednego oczka.

Amerykański:
Dużo jaśniejsze od czeskiego. Aromat bardzo nikły, lekka słodowość, ale i jej trzeba się doszukiwać! No jest jakaś nuta w aromacie, której nie umiemy zidentyfikować, kojarzy nam się z białym winem (estry? no chmiel i ryż raczej nie), po czasie może wychodzi także i landrynka (jednak estry?) W smaku... nic! No nic! Woda lekko gazowana. Serio! No nie ma ani krzty goryczki, słodowość bardzo słabo wyczuwalna. Jak można zrobić takie piwo? No żeby to chociaż jajem albo szmatą waliło. 3/10 - no bo co, kupujesz piwo, a dostajesz wodę? W tej cenie lepiej kupić Muszyniankę. Narzucających się, przeszkadzających wad też nie ma, więc nie 1. No chyba, że to kwestia miesiąca do terminu, ale w karmel, miód czy papier to też nie poszło. Chyba, że aromat chmielowy był i już uciekł (ee, chyba niee), ale jeżeli tak to dawajcie krótszy termin. 🤷‍♂️

Czeski:
W aromacie przede wszystkim słodowe - trochę zboża, biszkopt, jeden z braci: niestety trochę miodu. Ale też nawet delikatnie muśniete chmielem - kwiatowo-ziołowym, może trochę takiego starego chmielu. W smaku słodowość i nawet jest lekka goryczka, no jest. Mimo to, trochę pustawe. Szału nie ma, czuć koncernem, ale da się wypić. 5+/10

Werdykt bez żadnych wątpliwości: Czechy!