Palatum - Pixel Dream

Belgian IPA - dość rzadki styl, a wplatywanie belgijskości gdzie się da bardzo lubimy. 😁 Ponadto ta pochodzi z lubianego przez nas Palatum, więc sięgnięcie po to piwo, i to od razu jak wjechało do badylarza, było wyborem oczywistym.

Browar: 🇵🇱 Palatum
Nazwa piwa: Pixel Dream
Styl: Belgian IPA
Ekstrakt 15,5° Plato; alk. 6,5% obj.; goryczka 32 IBU (jak to u Palatum, z gwiazdką w jaki sposób wyliczone); hop rate 15 g/l
Składniki: woda, słód jęczmienny, płatki owsiane, płatki pszenne, chmiel Idaho 7, Vic Secret, Amarillo, drożdże
Rozlew/warka 24.08.2021, jak to w ipach Palatum, z terminem 3 miesięcy
Niepasteryzowane i niefiltrowane

Wygląd: Prezentuje się smakowicie - żółte, zmętnione, biała piana drobno i średnio pęcherzykowa, akurat obfita, dość trwała 9/10

Aromat: Najpierw uderzenie owoców od chmielu i może fermentacji, a zaraz potem wjeżdża belgijski fenolowy sznyt - pieprz, może ten biały, przyprawy nieco korzenne, drożdżowość. W kolejnym niuchu fajnie się to wszystko  balansuje. Tak, owoce o takim nieco belgijskim charakterze, jak morela i może brzoskwinia oraz odchmielowe - trochę cytrusów, kwiatów, białych owoców, melon. Fajne. 8+/10

Smak: Belgijsko-chmielowe. Dość wyraźnie napłatkowane, jest gładkie. Wysycenie średnie.  Trochę słodowości. Delikatnie słodkawe odsłodowo, chyba mogłoby być nieco lepiej odfermentowane. Chmielowo goryczka jest niewysoka, taka niska w kierunku średniej - "współczesna" (niestety, tylko 30coś ibu, a to kiedyś był parametr dla np. pilsa, a nie ipy), co prawda jej odczucie jest jakby podbijane przez naprawdę wyraźne fenole, ale odrobinę wyższa byłaby na miejscu. Jest chwilowy, najpierw owocowo-przyprawowy, a potem czysto przyprawowy aftertaste. Co ciekawe, czuć coś jakby trochę rozgrzewania. 8/10

Fajne piwo. Chociaż płatkami, niską goryczką i słodyczą trąci niestety trochę neipą. Ale za to te fenole pośród owoców - bajka. 8+/10
Generalnie bardzo popieramy warzenie Belgian IPA.