Browar Bałtów

Przegląd piw z jednego z młodszych browarów, browaru Bałtów.

Każda butelka ma kod QR kierujący do ciekawego słuchowiska na temat Bałtowa - fajne.

A testowane piwa to:

Czarcia Stopka - Lager - Ekstrakt 12,5; alk. 5,4%
Ładny klar, piana mało trwała. W aromacie słodowe, mocno słodowe, niestety trochę ziarniste i warzywne. W tle chyba czuć odrobinę chmielu. W smaku słodowość daje sporo słodyczy i brakuje goryczki, która by to skontrowała i dodała rześkości. Wysycenie ok.
3,25/5

Serce Smoka - Pils - Ekstrakt nieznany; alk. 4,9%
Trochę jaśniejsza barwa od lagera. W aromacie słodowe, minimalnie chmielowe - za mało chmielowe jak na pilsa, w sumie słodowość też jakiegoś szału nie robi, taki mało wyraźny ten aromat. Trochę siarki i chyba w tle trochę dwuacetylu też da się poczuć. Smak głównie słodowy, ale trzeba przyznać, że tu jest trochę więcej goryczki niż w lagerze (chociaż mogłaby być trochę lepszej jakości) i jest bardziej wytrawny finisz.
3,25/5

Tajemnica wiedźmy - Pszeniczne - 12,5 / 5,2%
Trochę banana, trochę goździka, goździka trochę mniej i w sumie obu jakby trochę mało, no i jak to w wielu weizenach jest też siarka. Jest też jakby takie mineralne. Chyba trochę za bardzo podwyższona kwasowość, odrobina cierpkości. Ale trzeba przyznać, że jest dosyć pijalne. Treściwość ok.
3,50/5

Zmiana Warty - APA - 11,8 / 4,9%
Krystalicznie klarowne. Pierwszy plan to słodowość. Chmiel? jak zakręcisz szkłem i mocno się wczujesz to trochę trawy i cytrusów. Ale jest też zapałczana siarka, czysta siareczka, jak z kursu sensorycznego, wyraźniejsza od chmielu. W smaku słodowość z lekką słodyczą, siarka. Jest coś goryczki. Dość wytrawny finisz. Kompletne rozminięcie ze stylem, nie ta orbita.
1,75/5

Wilczy Trop - Oatmeal Stout - ? / 5,1%
Kawa, czekolada, słód, sporo (za dużo) karmelu. Wyraźna paloność. Delikatna kwasowość ciemnych słodów. Trochę brakuje pełni i gładkości owsa.
3,50/5